Poznaj zwycięzców nagród Made in the South 2022.

Oszałamiająca, nowoczesna gablota na osobliwości wyprodukowana w Karolinie Północnej, najlepsza mieszanka herbatników maślankowych, wspaniałe wino porto w stylu georgiańskim i dwadzieścia jeden innych produktów wyprodukowanych na Południu to lista tegorocznych nagrodzonych produktów w sześciu kategoriach: Dom, Jedzenie, Napoje, Rękodzieło, Styl i Na zewnątrz. A także: nasz pierwszy zwycięzca nagrody za zrównoważony rozwój
Za lśniącym brązowym ekranem i piękną, ciemnoorzechową skorupą gabinetu Warrena Elijaha Leeda kryją się ceramika, książki o sztuce, bibeloty i skorupy żółwi, a także modele statków, koraliki-bomby i samochodziki z pudełek zapałek. „Idea tego dzieła polega na ukryciu czegoś, co nie jest całkowicie ukryte” – powiedział Lead, projektant z Durham w Karolinie Północnej. Ta idea istnieje od wieków: gabinety osobliwości istniały już od włoskiego renesansu, kiedy kolekcjonowanie rzadkich i nietypowych pamiątek z całego świata było oznaką statusu społecznego, a oglądanie tych kolekcji służyło również jako rozrywka na przyjęciach.
Jednak niektórym widzom, którzy wiosną ubiegłego roku oglądali eleganckie, nowoczesne projekty Leada na Międzynarodowych Targach Mebli Współczesnych (ICFF) w Nowym Jorku, przypomniał się pewien klasyczny amerykański mebel. „Niektórzy starsi ludzie, których znałem, mówili, że wyglądał jak sejf na ciasto” – wspomina Lead. „To był pierwszy raz, kiedy ktoś o tym wspomniał”. Porównanie mu nie przeszkadzało. Lied wręcz wierzy, że on – i wszyscy inni artyści i rzemieślnicy – są nieustannie pod wpływem czegoś lub czegoś, niezależnie od tego, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy nie.
„Nie zgadzam się z ludźmi, którzy próbują twierdzić, że wymyślają coś nowego” – powiedział Lead. „Chciałem stworzyć rozpoznawalny przedmiot w nowy sposób. [Ta szafka] nie jest do końca nowa, ale myślę, że to liczne drobne detale, które nasz zespół włożył w swoją pracę, wyróżniają ją”. Sprawdzona forma jest podobna, ale jej wyrafinowane elementy – lite orzechowe stolarki, delikatnie plecione (niespawane) mosiężne osłony, ręcznie odlewane mosiężne uchwyty – wymagały innowacji.
Lead, który studiował dmuchanie szkła i ceramikę rzeźbiarską w Central Kentucky College, zanim rozpoczął karierę w stolarstwie, do każdego projektu meblowego podchodzi oczami artysty. Pracownia Leada w centrum Durham mieści się w budynku, w którym mieści się również jego warsztat obróbki metalu, organizacja non-profit zajmująca się sztuką oraz pracownia dmuchania szkła, którą otworzył z przyjacielem w 2017 roku. Lied zaczął od szkicowania kilku stylów szafek. Jedna jest wysoka, druga jest wysoka. Jedna jest niska, jedna jest przysadzista, a trzecia jest przysadzista. „Nie ma na to żadnej recepty” – powiedział.
Po określeniu obecnego kształtu i wymiarów Warrena, zebrał materiały, pozyskał surowy orzech z pobliskiego Gibsonville, a następnie samodzielnie go zmielił i nadał mu kształt. „W meblach wykorzystaliśmy dużo orzecha” – mówi Lead, zwracając uwagę na jego elastyczność, giętkość, bogate barwy i złożoną fakturę. „Spędzałem dużo czasu podróżując i zbierając orzechy, ilekroć je widziałem. Prawie wszystkie nasze materiały pochodzą z Appalachów”.
Chociaż większość stołów, półek, krzeseł i regałów Lidla ma solidne narożniki, ukształtowanie zaokrąglonych krawędzi szafek jest stosunkowo łatwe. „Ale owijanie brązu wokół zaokrąglonego końca to zupełnie nowa gra” – powiedział. „Przeszliśmy przez proces prób i błędów, żeby osiągnąć sukces, ale szczerze mówiąc, to była świetna zabawa. Przez większość czasu robiliśmy to, co robiliśmy wcześniej. To było coś, co musieliśmy rozgryźć”. Po zamocowaniu i zabezpieczeniu ekran migał jak w każdej skrzyni skarbów; na ICFF odwiedzający nie mogli się powstrzymać od sięgnięcia po metal, gdy przechodzili obok.
Jeśli na Twoim sprzęcie znajdują się wgniecenia przypominające odciski palców, skontaktuj się z nami. Aby je usunąć, Lidl zniszczył drewnianą formę, a następnie stworzył wokół niej silikonową formę. Następnie, we współpracy z lokalnym jubilerem, odlał je z brązu. „Większość naszych pozostałych uchwytów jest okrągła” – wyjaśnia. „Są toczone na tokarce i mają gładszy wygląd. To dla mnie ważne, ponieważ wyraźnie wyglądają na ręcznie robione”.
W niewłaściwych rękach lśniące drewno, lśniący ekran i lśniące, niestandardowe okucia mogą wydawać się tandetne, ale siła Lidla tkwi w jego wyrafinowaniu. „Chcę mieć pewność, że moja praca będzie wyjątkowa, ale niekoniecznie w spektakularny sposób” – powiedział. Poszczególne elementy tej szafki zostały zmontowane z imponującą starannością i dbałością o szczegóły, podobnie jak cenna kolekcja, do której jest przeznaczona.
Podczas gdy większość jego rówieśników ćwiczyła łapanie, Jed Curtis otrzymał swoje pierwsze kowadło, zainspirowany kowalem, którego zobaczył podczas wizyty w Demo Living History Museum. „Nigdy nie myślałem o tym jak o pracy”, powiedział Curtis. Ale po przypadkowym spotkaniu z emerytowanym kowalem z Nowego Jorku, który sprzedał mu przedmioty ze swojego warsztatu, Curtis osiedlił się w Roanoke w 2016 roku i otworzył Heart & Spade Forge. Tam ręcznie wykuwał naczynia kuchenne ze stali węglowej, takie jak te eleganckie piekarze, z surowej stali dostarczanej z Karoliny Północnej i Południowej oraz fabryki obok jego pracowni. Zaprojektował maszyny do pieczenia chleba (sprzedawane pojedynczo i w zestawach po trzy), aby równomiernie rozprowadzały ciepło w piekarniku lub na płycie kuchennej i płynnie przechodziły na stół. Jego dyplom z chemii określił funkcje tych części (stal węglowa lepiej kontroluje temperaturę niż żeliwo), a on sam domyślał się ich kształtu, obserwując złotników w Colonial Williamsburg i budowniczych hot rodów w latach 40. Ale przede wszystkim to idea dziedzictwa napędza jego pracę. „Rodzinna patelnia to ciągły proces” – powiedział. „Nie robię ich dla ciebie, robię je dla twoich wnuków”.
Chociaż Ben Caldwell dorastał wśród srebra — jego ojciec był zapalonym kolekcjonerem, a wiele sobót z dzieciństwa spędzał na jeździe konnej w poszukiwaniu skarbów — jego decyzja o zostaniu złotnikiem była zaskoczeniem. „Pierwszą część kariery spędziłem na wytwarzaniu instrumentów muzycznych” — powiedział. Ale kariera Caldwella zmieniła się, gdy ślusarz Terry Talley z Murfreesboro w stanie Tennessee zapytał go, czy byłby zainteresowany praktyką. Dziś pod nazwą Ben & Lael wytwarza piękną srebrną i miedzianą zastawę stołową oraz inne przedmioty gospodarstwa domowego, w tym te wspaniałe miski, które przekazuje Keithowi Leonardowi, właścicielowi lokalnej firmy galwanicznej. Następnie zostały pokryte czterema warstwami srebra Keitha Leonarda. (Caldwell wykonuje miedziane i srebrne elementy w całości na miejscu.) „Kiedy wykonuje się miskę ręcznie, jest ona naturalnie okrągła, ale aby nadawała się do użytku w domu, dno musi być płaskie” — wyjaśnia Caldwell. „Nienawidzę niszczyć formy, aby ją naprawić”. Jego rozwiązanie: zrównoważony stojak wykonany z naturalnie zrzuconych mulaków, jeleni wirginijskich, łosi i poroża łosia. „Rogi są niezwykle eleganckie i biomorficzne” – powiedział. „To forma rzeźbiarska. Zarówno funkcjonalna, jak i piękna”.
Chociaż Andrew Reed i jego zespół w Reed Classics budują skomplikowane łóżka baldachimowe w swoim warsztacie w Dothan w Alabamie, maszyny, którymi się posługują, są proste. „Mój sklep to działające muzeum, pełne zabytkowego sprzętu z lat czterdziestych i pięćdziesiątych” – powiedział Reed o swoim żeliwnym sprzęcie, takim jak strugarka pierwotnie zamówiona w International Harvester i strugarka z odzyskanej piły taśmowej z lotniskowca z II wojny światowej. „Są lepsze niż cokolwiek nowego. Zaczynamy od mahoniowych półfabrykatów, głównie z Ameryki Środkowej i Południowej, i zaczynamy je frezować”. Dlatego nawet jego najprostsze projekty wymagają dziewięćdziesięciu sześciu kroków. Od 1938 roku trzecie (wkrótce czwarte) pokolenie firmy – nastoletnie dzieci Reeda zaczęły uczyć się biznesu – włożyło te wysiłki w kolumny ołówkowe (na zdjęciu), styl kolonialny, szpulę i łóżko domowe w stylu wiktoriańskim. W całym kraju: farma w Alabamie, rezydencja w Hollywood, rezydencja w Charleston i nowoczesny apartament w Nowym Jorku. „Mam dziewięćdziesięciosześcioletnią klientkę z Birmingham, która śpi w tym samym łóżku, które mój dziadek dał jej w prezencie ślubnym” – powiedział Reed. „Są zbudowane tak, by służyć wiecznie”.
Charlotte Moss, znana projektantka wnętrz i autorka dwunastu książek o designie, nieustannie poszukuje świeżej, ponadczasowej estetyki. Wniosła do jury konkursu trzydzieści lat doświadczenia oraz zamiłowanie do faktur i kolorów. Zafascynowały ją rodzinne szafki Elijaha Leada. „Są dobrze wykonane, lekkie i przewiewne, a brązowa siatka dodaje im blasku” – wyjaśnia. „Kiedy używa się ich jako bufetu, zaokrąglone boki idealnie pasują do talerzy… i są bezpieczne dla dzieci!”
„Ciasteczka to bardzo wygodny produkt spożywczy i można z nimi zrobić tak wiele rzeczy” – mówi Carolyn Roy. Ona i jej partner Jason to udowadniają, a w restauracji śniadaniowo-lunchowej Biscuit Head goście mogą wybrać się na wypieki z jednym z sześciu sosów, ostrym sosem i dżemem albo szarpaną wieprzowiną, szynką, a w przypadku ciasteczek Dirty Animal – z domowym serem pimento, smażonym kurczakiem, boczkiem i jajkami sadzonymi polanymi domowym sosem. „To zabawne” – przyznała Caroline.
Ale wszystko sprowadza się do podstaw: odkąd Roys otworzył swój pierwszy sklep w Asheville w 2013 roku, ich duże, puszyste i pyszne ciasteczka z kocimi głowami przykuły uwagę klientów zamawiających śniadanie. Wkrótce po otwarciu klienci zaczęli pytać o ich zestawy. Royce przystał na to i sprzedawał je w szklanych butelkach z instrukcją na wstążce.
Teraz ta mieszanka się zmieniła. Wraz z rosnącą popularnością Biscuit Head, rodzina Royów otworzyła dwa kolejne lokale w Asheville i jeden w Greenville w Karolinie Południowej, a także przetwórnię, która teraz produkuje dżemy i nową paczkę niezawodnej mieszanki do ciastek. Kluczem jest to, że masło jest już pokrojone; domowy kucharz musi tylko dodać trochę maślanki, aby ułatwić wsypywanie mąki do miski i na blat (i do innych części kuchni). Caroline radzi po prostu umieścić ciasto na blasze (nie wałkować) i bez wahania nakładać łyżką. „Nasze ciasteczka są superlekkie i puszyste w środku, a chrupiące i maślane na zewnątrz” – mówi. „Nie da się ich podnieść i zjeść rękami. To ciasteczka robione nożem i widelcem”.
Popcorn Poppy x Spicewalla Asheville, NC | 7–9,50 USD za opakowanie; poppyhandcraftedpopcorn.com
Ginger Frank wiedziała, że chce prowadzić własny biznes, zanim jeszcze poważnie zastanowiła się nad tym, czym powinien się on stać. Uwielbiała jednak popcorn i odkryła, że w Asheville nie ma sprzedawców specjalizujących się w tej przekąsce. Mimo dezaprobaty przyjaciół i rodziny otworzyła sklep o nazwie Poppy Hand-Crafted Popcorn, sprzedając specjalny popcorn w kreatywnych smakach. „To była właściwie jedyna rzecz, jaką miałam na myśli, więc to musiało się udać” – powiedziała Frank. I tak się stało. Używa naturalnych składników i aromatów („wszystko można przeczytać na etykiecie”), a Asheville to zauważa. Zatrudnia teraz 56 pracowników i zapowiedziała, że może zatrudnić kolejnych 10. Wiele z jej najpopularniejszych produktów powstało we współpracy z lokalnymi i regionalnymi firmami. Wśród nich: Spicewalla, linia wysokiej jakości przypraw produkowanych w małych partiach przez szefa kuchni z Asheville, Meherwana Irisha, która dała początek nowej linii Poppy x Spicewalla. Ta śmiała seria dostępna jest w czterech smakach, w tym rozpływającym się w ustach Caramel Masala Chai i pikantnym wędzonym Piri Piri.
Konfitura z wędzonej cebuli znajduje się w menu Butcher & Bee, restauracji serwującej dania kuchni bliskowschodniej w Charleston, od ponad dekady. Dżem pierwotnie powstał jako dodatek do kanapek z pieczenią wołową, częściowo ze względu na swoją wszechstronność – od tamtej pory pojawia się na deskach serów i na brukselce. Klienci proszą o praktycznie wszystko inne, a potem proszą o małe opakowania na wynos. Dlatego właściciel Mikhail Shemtov postanowił zacząć sprzedawać ten doskonały produkt, który powstaje z cebuli wyjętej z wędzarni, a następnie gotowanej z cukrem i wodą w słoikach, dla tych, którzy lubią delektować się nim w domu. „Można go dodawać do burgerów, dań gourmet lub stanowić część śniadania czy kolacji” – sugeruje Shemtov. Dla wegetarian jest idealnym zamiennikiem boczku, nadającym wędzony, słodki i umami smak.
Niesmażony kurczak Charleston, SC | 5-6 dolarów za sztukę; wiaderka po 9 dolarów za 100 dolarów; liferafttreats.com
Cynthia Wong jest wyczerpana. Cukierniczka i sześciokrotnie nominowana do nagrody Jamesa Bearda, była zmęczona długimi godzinami pracy i ciągłym życiem restauracyjnym. Postanowiła założyć własną firmę i zaczęła wymyślać pomysły. Jedną z zalet bycia całkowicie wyczerpaną, jak mówi, jest to, że „nie ma oporów przed kreatywnym myśleniem”. Lody, które wyglądają jak smażone udka kurczaka – przyszły jej do głowy podczas snu, a pomysł zrodził się we wspomnieniach z podróży do Francji, gdzie próbowała niesamowicie kreatywnych deserów lodowych. Po eksperymentach stworzyła lody o smaku gofrów zawinięte w „kości” z ciasteczek z kawałkami czekolady, zwieńczone chrupiącą karmelizowaną białą czekoladą i lukrem z płatków kukurydzianych, dopełniając pyszną iluzję, która zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych. Pałki perkusyjne, które produkuje dla swojej firmy Life Raft Treats, są sprzedawane pojedynczo w wybranych sklepach na południu, w tym w Whole Foods, oraz w tubkach w Goldbelly w całym kraju.
Al Roker może być najbardziej znany jako wieloletni gospodarz programu „Today” w NBC, ale ten nagradzany meteorolog ma również świetny gust kulinarny: jest współgospodarzem „Al Roker”. Al Roker jest autorem „The Big Bad Book of Barbecue” i założycielem kultowej książki o grillowaniu w klimacie Święta Dziękczynienia. – W zeszłym roku dziesięć podcastów zrobiło furorę. Jako juror w kategorii kulinarnej, Roker spróbował ponad 65 mięs, serów, przekąsek i słodyczy, a jakość i uniwersalny urok mieszanki Biscuit Head z dodatkiem maślanki przekonały go. „Nie obchodzi mnie, czy jesteś z północy, południa, zachodu czy wschodu” – powiedział. „Lubisz ciasteczka”.
Winiarnia i ośrodek Chateau Elan Winery and Resort otwarto w Braselton w stanie Georgia w 1982 roku na 600 akrach ziemi, z ostatecznym celem stania się jedną z największych winnic na wschodnim wybrzeżu. Klimat i ukształtowanie terenu miały jednak inne plany. „Problemem nie jest produkcja wina, ale uprawa winogron” – mówi Simone Bergese, dyrektor generalny i winiarz wykonawczy w Chateau Ylang. Po latach rozczarowujących zbiorów pozostało tylko dwadzieścia akrów winnic. Następnie, w 2012 roku, pojawił się Burgis, który dorastał we włoskim Piemoncie i zaczął pracować w winnicach w wieku 18 lat, a później pracował w Australii, na Sycylii i w Wirginii. „Wszedłem do środka i obejrzałem posiadłość” – powiedział – „i zdałem sobie sprawę, że ma ona niesamowity potencjał”.
Belsize, oprócz innych win, zaczął produkować białe porto, zastępując winogrona Starego Świata muskatami, rodzimą odmianą dobrze przystosowaną do Południa. Do swojego porto wybrał mieszankę 30% winogron muskatowych i 70% winogron chardonnay, które zostały przetransportowane z Kalifornii w chłodniach. Stosuje tradycyjną metodę wczesnego zatrzymania fermentacji poprzez dodanie wysokiego stężenia spirytusu gronowego, zanim cały cukier przekształci się w alkohol. Jego porto było dobre, ale podczas wizyty w portugalskiej winnicy w 2019 roku zdał sobie sprawę, że dłuższe leżakowanie wina w beczkach poprawi jego rezultaty. „Po spróbowaniu białego porto postanowiłem poczekać trochę dłużej z butelkowaniem” – powiedział. Opóźnienie się opłaciło, tworząc intrygującą naturalną słodycz, która uzupełniała ziemiste nuty wzmocnionego wina pralinowego. Chociaż ilości są ograniczone, a Elayne obecnie sprzedaje porto tylko lokalnie i online, winiarnia zwiększyła produkcję, co oznacza, że w nadchodzących latach na półki trafi więcej win.
W 1999 roku Deborah Stone i jej mąż kupili 80 akrów lasu w pobliżu Birmingham i z pomocą ojca stopniowo przekształcili go w farmę. Uprawiali róże i inne rośliny, z których wytwarzali produkty do pielęgnacji skóry. Stone na początku swojej kariery pracowała w branży spa i wellness, a w pewnym momencie prowadziła bar z sokami. „To właśnie tam zetknęłam się z buszem, octem i jego dobroczynnymi właściwościami” – powiedziała. Teraz wykorzystuje produkty i zioła uprawiane na farmie do tworzenia przypraw na bazie octu, takich jak borówka i kurkuma, dla swojej farmy Stone Hollow i jej sklepu detalicznego w centrum Birmingham. Trzy lata temu firma wprowadziła na rynek truskawkową i różaną wersję octu, która stała się najlepiej sprzedającym się octem pitnym firmy. Na farmie uprawia się około trzech tysięcy sadzonek truskawek, a świeże jagody moczone są w ekologicznym occie jabłkowym. Następnie Stone dodaje do mieszanki płatki róż, ziarna pieprzu, kolendrę i cynamon, nadając jej unikalny, pikantny charakter. Szefowie kuchni mogą używać go do sosów sałatkowych, a barmani powinni spróbować go w koktajlach. Ale można też po prostu popijać go wodą gazowaną z lodem.
Bloody Brilliant Bloody Mary Mix Richmond, VA | Cena za opakowanie czterech sztuk waha się od 36 do 50 dolarów; backpocketprovisions.com
Will Gray zajął się produkcją mieszanki Bloody Mary po przeprowadzeniu kilku eksperymentów z inżynierią wsteczną. Pracował dla organizacji non-profit w Waszyngtonie, dążąc do poprawy zrównoważonego rozwoju systemów rolniczych, i szukał sposobu, aby wnieść radość i radość do świata zdominowanego przez produkty masowe. „Krwawe Mary są częścią rodzinnych uroczystości, odkąd pamiętam” – powiedział Gray. „Wiedziałem, czym jest Bloody Mary, zanim dowiedziałem się, czym jest koktajl”. Zna również wielu drobnych rolników uprawiających pomidory heirloom, które „dobrze się sprzedają, gdy są idealne, ale nie sprzedają się wcale, gdy nie są idealne”. W 2015 roku wraz z siostrą Jennifer Beckman założył firmę Back Pocket Provisions w Richmond i zaczął wyciskać nielubiane pomidory z sieci rodzinnych farm w całej Wirginii. Aby stworzyć swój flagowy zestaw Bloody Brilliant, łączą świeże soki z chrzanem, sosem Worcestershire i pieprzem cayenne. „Chcieliśmy stworzyć coś, co smakowałoby jak sok pomidorowy, a nie coś lepkiego jak V8” – powiedział. Uzyskany w ten sposób jasny, lekki smak bardziej przypomina pole niż puszkę.
Rozkwit rzemieślniczych gorzelni na Południu (i w całym kraju) utorował drogę nowemu boomowi: rozwojowi eksperymentów w produkcji whisky i innych alkoholi. Mniejsze browary są zazwyczaj bardziej elastyczne i mogą próbować nowych metod, aby sprawdzić, co się sprawdza. Położona na 112 akrach w Fort Worth w Teksasie Whiskey szybko zbudowała reputację premium bourbon od momentu założenia marki w 2010 roku. Pozostaje również wierna temu duchowi innowacji: w listopadzie ubiegłego roku gorzelnia wypuściła trzecią wersję swojej serii Barrel Finish, leżakując bourbon w używanych beczkach po koniaku przez ponad rok. Te dębowe beczki nadają bogate owocowe aromaty, które idealnie komponują się z waniliowymi i karmelowymi smakami tradycyjnych dębowych beczek. „To idealny bourbon na lato”, mówi specjalista od whisky Ale Ochoa, „ponieważ ma lżejszy, świeższy, bardziej owocowy smak”.
Wayne Curtis jest felietonistą G&G zajmującym się napojami i autorem książki „A Bottle of Rum: A New World History in Ten Cocktails”. Jego refleksje na temat alkoholi i koktajli ukazały się również w „The Atlantic Monthly” i „The New York Times”. Świetny drink. „Muscatele są zazwyczaj wybierane do drużyn uniwersyteckich juniorów” – powiedział mieszkaniec Nowego Orleanu o porto, które zajmuje pierwsze miejsce w kategorii napojów. „Ale Elan Castle pokazuje, że mogą one wzrosnąć, jeśli są używane mądrze. Gra w drużynie uniwersyteckiej i są korzyści z konkurowania z nimi”.
Austin Clark wplatał każde włókno w nić, przywiązywał każdą osnowę do krosna, zanurzał każdy próbnik w barwniku indygo i spędzał każdą godzinę przemierzając szlaki w pobliżu swojego domu w Baton Rouge, zbierając wzory patchworkowe. Austin Clark podtrzymywał te rzeczy przy życiu przez stulecia. -Starożytna sztuka tkania akadiańskiego. Clark i jego mentorka, 81-letnia tkaczka o imieniu Elaine Bourke, przeszukali zbiory muzealne i przeprowadzili wywiady z dziesiątkami osób, aby zebrać informacje o Akadyjczykach (obecnie Cajunach). i początku lat 1900. Akadyjczycy historycznie używali brązowej bawełny do produkcji odzieży i koców, i jest to żywy symbol tej tradycji - Bourke nadal uprawia rzędy karmelowej odmiany, a Clark, kiedy może, poddaje recyklingowi ją i swoje własne zbiory, aby wykorzystać je w swoich akadiańskich tkaninach.
Jego dzieła obejmują klasyczne wzory w paski, które często zdobiły ręczniki, koce i prześcieradła w cajuńskich wyprawach, a także historyczne kołdry w kształcie litery X i O, które tkacze czasami wykonywali z droższej białej bawełny jako specjalny prezent ślubny. Wzór został stworzony przez akadyjską prządkę i tkaczkę Teresę Drone, która podarowała swoją kołdrę w krzyż i diament Pierwszej Damie Lou Hoover i Mamie Eisenhower. „Staram się odtworzyć go jak najbliżej oryginału” – powiedział Clark. Firma produkuje mniejsze tkaniny co miesiąc, podczas gdy klienci muszą zamawiać większe przedmioty, takie jak koce, których produkcja może trwać miesiącami. „Ważne jest, aby nie dodawać swojego punktu widzenia, ponieważ nie jestem Cajunem. Chcę szanować kulturę, szanować tkaczy i pozwolić, aby praca mówiła sama za siebie”.
Ale Bourque, nosicielka tradycji ludowych Luizjany, będzie głosem talentu Clark: „Czuję radość i satysfakcję, wiedząc, że Austin będzie kontynuować tę tradycję, tak jak robili to moi przodkowie” – powiedziała. „Dziedzictwo Akadii jest dobrze pielęgnowane”.
Dzieła audio Joela Seeleya są jednocześnie głęboko tradycyjne, a jednocześnie wyprzedzają swoje czasy. Tworzy on wykwintne gramofony od 2008 roku, na długo przed pierwotnym rozkwitem winylu, ale przed jego niedawnym odrodzeniem (sprzedaż winyli właśnie odnotowała największy wzrost od lat 80.). „Myślę, że odegrałem niewielką rolę w tym odrodzeniu” – powiedział Cilley. Jego klienci z Audiowood, z siedzibą w Nowym Orleanie, to znani projektanci wnętrz, znani muzycy z Południa i aktorzy – jeden z jego gramofonów został nawet wykorzystany w filmie „Star Trek: W ciemność”. W przypadku gramofonu Barky, Seeley wykorzystał swoje doświadczenie w sztuce, architekturze, projektowaniu i obróbce drewna, aby stworzyć elegancki gramofon z talerzem jesionowym pochodzącym od drwala z rodziny, dla którego udoskonalił metodę naprawy pęknięć. Cilley przeszlifował drewno do uzyskania idealnej gładkości, następnie częściowo pokrył je hebanem, a następnie pokrył kilkoma warstwami lakieru nawierzchniowego – nie można przegapić tego wpisu. Następnie instaluje w odtwarzaczach najnowsze komponenty audio i wysyła je audiofilom na całym świecie. Barky wydaje się być nowoczesnym cudem, ale dodaj do tego Allena Toussainta, a możesz zapomnieć o swojej subskrypcji Spotify.
Łącząc umiejętności rzeźbiarza i artysty sztuk pięknych, otrzymujesz kolekcję ceramiki Technicolor od People Via Plants. Matt Spahr i Valerie Molnar, rzeźbiarze i malarze (odpowiednio), którzy wykładali na VCU, odkryli, że dobrze im się współpracuje na VCU. Dlatego współpracowali, aby stworzyć kolorowe doniczki, wazony i kubki, które szybko wyprzedały się online i w sklepach. Ich proces obejmuje użycie grawera komputerowego do tworzenia form, odlewania gliny i niespodzianki. „Oryginalny kształt kubka ma fakturę, która jest określana przez frez” – powiedział Spar. „Podczas tworzenia formy zazwyczaj wykonuje się zgrubne przejście, a następnie wygładza się je w końcowym procesie, ale zdecydowaliśmy się zostawić wgniecenie”. Dodali stylowy, ale funkcjonalny kwadratowy uchwyt, który następnie pomalowali szkliwami z serii Incredible. „Na naszych kubkach Gozer i Gozarian, nazwanych na cześć postaci z Ghostbusters, znikamy jak zachód i wschód słońca” – powiedział Molnar. Inny wzór szkliwa nawiązuje do tulipanowców, ale inspiracją był również ogród kamelii Molnara, a także spacer po lokalnym targu kwiatowym w Richmond, River City Flower Exchange.
„Opowiadamy historie poprzez zapach” – mówi Tiffany Griffin, która w 2019 roku wraz z mężem Darielem Heronem wprowadziła na rynek w Durham czarną świecę Bright. Griffin, była pracownica rządowa w Waszyngtonie, została skłoniona do przeprowadzki przez dwa kolejne zamknięcia firm. Po powrocie do Karoliny Północnej, aby opracować biznesplan mający na celu zapewnienie rodzinie wolności finansowej, postanowili uczcić swój przybrany dom wyjątkową kolekcją świec. „Świece Durham pachną tytoniem, bawełną i whisky” – mówi. „To była moja pierwsza świeca i nadal jest jedną z moich ulubionych”. W ciągu zaledwie trzech lat Bright Black wypuściło świecę we współpracy z NBA, a także linię świec Diaspora, w tym świece Kingston o smaku rumu i grejpfruta, stworzone, aby uczcić jamajskie korzenie Herona. Budują również swoją działalność wokół ważnych celów: część ich letniej sprzedaży świec trafia do grup ulicznych prowadzonych przez czarnoskórych na Południu. Tej jesieni Bright Black rozbudowało swoje studio o nową przestrzeń przeznaczoną na sztukę, w której odbywać się będą warsztaty wyrobu świec i nadawania zapachów.
Od 2009 roku East Fork, popularna marka ceramiki z Karoliny Północnej, jest napędzana popytem na produkty ceramiczne, w tym popularne kubki do kawy. To skłoniło założyciela Alexa Matisse'a, jego współzałożycieli, jego żonę Connie i przyjaciela Johna Vigelanda do odwiedzenia sklepów otwartych w Asheville i Atlancie. W 2018 roku otrzymali nagrodę Southern Made Award. „Uwielbiamy patrzeć, jak ludzie nie idą na skróty” – powiedział Alex o swoim i Connie doświadczeniu w ocenianiu kategorii rękodzieła. „Jesteśmy pełni podziwu dla ilości czasu, umiejętności i kunsztu, jakie akademiccy tkacze wkładają w tworzenie swoich koców”.
„Chciałam wyciągnąć wnioski z moich pierwszych doświadczeń” – powiedziała projektantka Miranda Bennett, wprowadzając na rynek swoją autorską, zrównoważoną markę odzieżową. Urodzona w Austin w Teksasie, Bennett ukończyła Parsons School of Design i przez 12 lat pracowała w nowojorskiej branży modowej, ale teraz tworzy bardziej ekologiczną, etyczną firmę odzieżową, która minimalizuje ilość odpadów i wpływ na środowisko. Nie do końca zdawała sobie z tego sprawę. Dopiero po powrocie do rodzinnego miasta w 2013 roku odkryła barwniki roślinne. „Kiedy zaczęłam zgłębiać temat barwników roślinnych, znów zaczęłam szyć i farbować ubrania samodzielnie” – mówi. „Nagle poczułam, że istnieje zupełnie inny powód, dla którego warto stworzyć kolekcję”. Wybrane materiały użyte w sekcji „Materiały używane w procesie”, takie jak pestki awokado i łupiny orzechów pekan, zostały wykorzystane w procesie produkcji.
Wykorzystując te barwniki jako trampolinę, Bennett zanurzyła się w świecie slow fashion. Stara się szyć i tworzyć wszystko w granicach miasta Austin i unika sezonowych trendów na rzecz niewielkiej gamy ponadczasowych, dobrze wykonanych ubrań, które są stworzone z myślą o trwałości. „Najważniejsze jest krawiectwo” – powiedziała. „Tworzymy ubrania, które wyglądają prosto, ale mamy różnorodne style, które można nosić na pięć różnych sposobów”. Niezależnie od gustu i typu sylwetki, styl Mirandy Bennett prawdopodobnie będzie do Ciebie pasował. „Nasze kolekcje są projektowane tak, aby każda osoba czuła się w nich jak najlepiej” – powiedziała Bennett. „Jak więc możemy wykluczać ludzi ze względu na ich rozmiar lub wiek?”
Założycielki Glad & Young, Erica Tanksley i Anna Zitz, dorastały w kreatywnych rodzinach. „Uwielbiamy tworzyć dla siebie” – powiedziała Zietz. Wraz z rozwojem ich kreatywnej współpracy zaczęły eksperymentować z różnymi materiałami, ale wkrótce zdały sobie sprawę, że uwielbiają pracować ze skórą. Podczas gdy wiele skórzanych produktów ma charakter tradycyjny i męski, linia kolorowych toreb i akcesoriów Glad & Young jest zabawna i świeża, zwłaszcza w przypadku bestsellerowych saszetek biodrowych. „Co ciekawe, znajomi zaczęli kupować te torebki na długo przed tym, zanim znów stały się popularne” – powiedziała Seitz. Jednak gdy trend powrócił, sprzedaż ich skórzanych saszetek biodrowych gwałtownie wzrosła. Wykonana z amerykańskiej skóry i mosiężnych okuć, ta wszechstronna torebka idealnie nadaje się w podróż lub na wieczorne wyjście. Można ją nosić na biodrze, w naturalnej talii lub na ramieniu. Dostępna jest w dwóch rozmiarach i kilku jasnych i neutralnych kolorach, ale wersja ręcznie marmurkowana jest po prostu oszałamiająca. „Marmurkowanie to magiczny proces” – powiedziała Seitz. „Uwielbiamy wyjątkowość, jaką wnosi do każdego produktu”.
Tytuły licencjata, magistra i seminarium duchownego Eldricka Jacobsa nie kwalifikowały go do kariery, którą kochał. Dzięki autorefleksji Jacobs znalazł pracę w Cleveland jako komiwojażer. „Całe życie mieszkałem na Południu” – powiedział – „więc zimna pogoda trochę psuje całą historię”. Aby chronić się przed śniegiem, kupił swój pierwszy kapelusz. Zafascynowany, zaczął uczyć się tego rzemiosła, zanim los zetknął go z kapelusznikiem z Ohio, który nauczył go podstaw, ale zachęcił do wypracowania własnego stylu. Jacobs wrócił więc do Bainbridge w stanie Georgia, gdzie dorastał polując na gołębie, przepiórki i bażanty. Tam znalazł inspirację i lojalną klientelę wśród myśliwych, którzy tłumnie przybywali w te okolice. „Natura kształtuje moją estetykę i zobaczycie, jak nakładam na nią wiele naturalnych tonów” – mówi o swoich wyrafinowanych projektach Flint & Port. Tworzy własną linię gotowych do noszenia kapeluszy, które formuje ręcznie, używając zabytkowych narzędzi, takich jak futro królicze, nutria czy filc bobrowy, w stylach takich jak klasyczne sylwetki myśliwskie na gołębie, kapelusze fedora idealne na brunch i styl delty Missisipi. kapelusz fedora. hazardzista. Nie ten w kapeluszu? Miej otwarty umysł. „Pewność siebie” – powiedział Jacobs – „to czynnik numer jeden”.
Pochodząca z Karoliny Północnej Mimi Phillips, była projektantka kostiumów, która została koordynatorką kreatywną Ralpha Laurena, obwinia Dolly Parton za „magiczny pył”, który skłonił ją do przeprowadzki z Nowego Jorku do Nashville. Wczesna pasja Phillips do biżuterii rozpoczęła się od kolekcji jej matki i babci, zakorzeniła się w Music City i rozwinęła się w pełnoprawną markę po tym, jak Phillips odkryła School of the New Method Jeweler. „To była szkoła światowej klasy poza Nashville”, powiedziała, „z doskonałymi nauczycielami z miejsc takich jak Tiffany. Ukończyłam pełny program nauczania – tworzenie biżuterii, oprawianie kamieni szlachetnych, wszystkie zajęcia rzemieślnicze”. Niedługo potem założyła Minnie Lane, markę, która początkowo koncentrowała się na zamówieniach na biżuterię, ale wkrótce zmieniła kierunek na swoje kolekcje modowych pierścionków, naszyjników, kolczyków i bransoletek. Każdy projekt zaczyna się od szkicu 2D, który Phillips następnie ożywia za pomocą programu AutoCAD lub wosku, zanim wyśle go do odlewu. „Rzeźba w wosku jest dla mnie rodzajem medytacji”, mówi. Zainspirowana kolekcją Naked Everyday swojej przyjaciółki Scarlett Bailey, stworzyła niezliczone wersje kultowej bransoletki Scarlett (pokazanej poniżej, po prawej, wraz z wieloma innymi stylizacjami Minnie Lane), czego efektem był elegancki i kapryśny projekt, który stał się bestsellerem.
Od 2014 roku firma Mignonne Gavigan, której sygnowane jest nazwisko, produkuje jej firmowe naszyjniki z koralikowymi apaszkami i inne wyraziste, wyraziste elementy. Jako projektantka ceniąca połączenie elegancji z wygodą, Gavigan, przyznając nagrodę w kategorii Styl, wyróżniła ekologiczne klasyki od studia odzieżowego Miranda Bennett z Austin, które przetrwają lata. „Uwielbiam połączenie ekologicznych tkanin, unikatowych fasonów i subtelnych detali” – mówi. „W ten sposób zmieniają branżę”.
Gary Lacey zaczął produkować wykwintne wędki bambusowe trzydzieści lat temu, aby zaspokoić swoją miłość do tradycyjnego materiału. „Pomyślałem, że skoro mi się podobają, to muszę dowiedzieć się, jak je zrobić” – powiedział rzemieślnik z Gainesville w stanie Georgia. W 2007 roku dodał do oferty ręcznie robione kołowrotki muchowe. Jego uroczy, zabytkowy kołowrotek do połowu łososia jest niemal wierną repliką kołowrotków do połowu łososia produkowanych pod koniec XIX wieku przez słynnego nowojorskiego producenta kołowrotków Edwarda von Hofe. Kupujący zwracają uwagę na „wszystkie małe części tych kołowrotków” – mówi Lacey – „jak śruby, pokrętła, które obracają się ręcznie, i małe popychacze, które zamykają kołowrotki. Myślę, że właśnie dlatego stare repliki kołowrotków cieszą się tak dużą popularnością”.
Do stworzenia swoich zwojów Lacey użył wielu tych samych materiałów, co w oryginalnej wersji vom Hofe. Boczne panele kołowrotka wyrzeźbił z wytrzymałej czarnej gumy, ramię tarczy ze skóry, a większość pozostałych części, w tym kultowy uchwyt w kształcie litery S, została grawerowana z nowego srebra. Zaprojektował kołowrotki o średnicy trzech i pół cala, jak na zdjęciu, do połowu większych ryb, takich jak łosoś, ale Lacy tworzył kołowrotki w stylu von Hofe'a o rozmiarach nawet do pstrągów 4 i 5. Każdy kołowrotek jest robiony na zamówienie – współpracuje z klientem, aby stworzyć go zgodnie z jego specyfikacją. „To jak zamawianie broni na zamówienie” – powiedział Lacey. „Chcesz grawerunek? Nie chcesz użyć klikera do wybierania żyłki? Chcesz, żeby multiplikator zwijał więcej żyłki za każdym razem, gdy przekręcisz pokrętło? Każdy kołowrotek jest robiony osobno, więc mogę go wykonać tak, jak życzy sobie klient”.
Joey D'Amico to muzyk z powołania, który grał na trąbce w szkole podstawowej i zdobył stypendium na studia grając na eufonium. Kiedy kupił tokarkę do drewna, aby pomóc w renowacji zabytkowego domu w Charleston w Południowej Karolinie, jego różne zainteresowania nagle się splotły. „Pomyślałem, że jeśli będę umiał toczyć tory”, wspominał, „założę się, że złapię kaczkę”. Telefon stoi w szopie za jego domem. Tworzy dzwonki na zamówienie z egzotycznego drewna (bocotta, heban afrykański i stabilizowany klon). Ma też linię akrylową, która wymaga od myśliwych liczenia się z budżetem. „Robię wiele rzeczy”, powiedział D'Amico. „Ale to co innego nazwać mnie hitem. Z jednej strony potrafię być artystyczny i muzykalny, ale potrafię wykorzystać swoje umiejętności stolarskie, aby bawić się długościami kanałów, otworami wydechowymi i wszystkimi mechanikami, jak stworzyć coś, co brzmi „jak kaczka”.
Scyzoryk składany Rossa Tysera jest dedykowany jego dziadkowi, stolarzowi, który nosił scyzoryk w kieszeni kamizelki w każdą niedzielę. „Mówił, że nie czuł się w pełni ubrany, dopóki nie miał noża w kieszeni” – wspominał nożownik ze Spartanburga w Karolinie Południowej. Wyposażony w dwuipółcalowe ostrze, ręcznie kute ze stali damasceńskiej 384-warstwowej, ten stylowy nóż składany jest hitem zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Okładziny z ciosów mamuta wyglądają niesamowicie. Tytanowa wkładka jest ozdobiona kamieniami szlachetnymi w środku i ma trwałą blokadę. Z wyjątkiem kilku małych śrubek, Taiser wykonuje każdą część ręcznie, stosując staromodne metody. Nie miał młotka ani prasy hydraulicznej, które są niezbędne w wielu warsztatach nożowniczych. „Mam tylko prawą rękę, kowadło i kilka młotków” – powiedział. Zachowały się również wspomnienia jego dziadka siedzącego na ganku, rzeźbiącego drewniane zabawki i słuchającego meczów Atlanta Braves w radiu.
Rzemieślnik z Charlotte, Larry McIntyre, łączy swoją miłość do historii Południa z pasją spędzania czasu na wodzie, aby tworzyć ręcznie robione kanadyjki, kajaki i wiosła firmy SouthernWood Paddle Company. Jako zapalony żeglarz, tworzył przedmioty z cyprysu, ulubionego starego drewna pochodzącego z południowych bagien i strumieni, w sposób, który „wiąże mnie z tym obszarem”. Wyrzeźbił swoje pierwsze wiosło w 2015 roku i cztery lata później zaczął pracować na pełen etat (robi również urocze deskorolki, bosaki i inne przedmioty). Do wiosła najpierw kupił deskę z zadomowionego cyprysu od podwodnego drwala z Bishopville w Południowej Karolinie, wyciął podstawowy kształt wiosła za pomocą piły taśmowej, ukształtował drewno za pomocą przeciągacza, a następnie ostrugał i przeszlifował je ręcznie. Każde wiosło jest pokryte olejem konopnym. To konkretne wiosło do kanadyjki charakteryzuje się wszechstronną, zmodyfikowaną konstrukcją z bobrowym ogonem i ochronną końcówką epoksydową, która dobrze sprawdza się w płytkiej wodzie. Czy wrzucisz go do strumienia z czarną wodą, czy umieścisz na ścianie domku nad jeziorem, będzie prawdziwym arcydziełem.
W tym roku T. Edward Nickens powraca do kategorii Outdoor, aby wziąć udział w dwunastej rundzie oceny. Oprócz wieloletniego współpracownika G&G, Nix jest autorem licznych przewodników i książek o tematyce outdoorowej, w tym „The Great Outdoorsman's Handbook”, a ostatnio zbioru esejów „The Last Wild Road”. Nix, wędkarz z krwi i kości, pochwalił Gary'ego Lacy'ego za odkrycie wytrzymałych, skórzanych kołowrotków z hamulcem. „W czasach, gdy w sprzęcie do wędkarstwa muchowego zmieniają się trendy”, mówi, „miło jest pomyśleć, że pasjonat rzemiosła daje nowe życie 140-letniemu kołowrotkowi muchowemu”.
Firma tekstylna Cicil dba o to, aby jej tkaniny były przyjazne dla środowiska. Laura Tripp, która założyła firmę wraz z Caroline Cockerham w listopadzie ubiegłego roku, wyjaśnia: „W zaciszu naszych domów chcieliśmy być otoczeni rzeczami, które moglibyśmy szanować”. Tripp i Cockerham, którzy wytwarzają własne produkty w świadomej ekologicznie Patagonii, zajmują się wełną barwioną i farbowaną. Zamiast tego wełna jest pozyskiwana z małych rodzinnych farm i spółdzielni w Nowym Jorku, Pensylwanii i Vermont, w tym z czarnej i brązowej wełny (często uważanej za niepożądaną, ponieważ ciemniejszych odcieni nie da się farbować). Wełna jest wysyłana do Karoliny Południowej w celu czyszczenia lub prania, a następnie przekazywana młynarzom trzeciego pokolenia w Karolinie Północnej do kartowania, przędzenia, tkania i szycia. Produkt końcowy: wykonane na zamówienie, nietoksyczne, niebarwione, miękkie szare i brązowe dywany, szyte w zakrzywione kształty z minimalną ilością odpadów podczas produkcji. „Przyjrzeliśmy się każdemu szczegółowi łańcucha dostaw” – powiedziała Cockerham. „Miłość do produktu i zrównoważony rozwój idą ręka w rękę”.
Myśliwy udaje się do słynnych Gór Czerwonych w poszukiwaniu legendarnego rysia rudego i walczy o jego powrót wraz ze spuścizną swojej rodziny.


Czas publikacji: 25.10.2023