Jessie Diggins została pierwszą amerykańską narciarką, która zdobyła indywidualny tytuł mistrzyni świata.

Kiedy we wtorek Jessie Diggins zdobyła pierwszy indywidualny tytuł mistrzyni świata w historii amerykańskich biegów narciarskich, zauważyła, że wszyscy amerykańscy specjaliści od parafiny spieszą się na tor, by ją dopingować. Było tak wiele głosów, że nie była w stanie rozpoznać ani jednego.
„Pamiętam, że w pewnym momencie myślałem, że nawet nie wiem, kto to jest” – powiedział Deakins norweskiej stacji NRK, po czym rozpłakał się ze szczęścia. „Szaleją, to takie miłe uczucie. Kiedy jesteś w naprawdę dobrej formie, nadal boli, ale czujesz, że możesz się bardzo postarać”.
W swoim popisowym stylu Deakins wygrała Mistrzostwa Świata w Wieloboju na 10 km stylem dowolnym z czasem 23:40 w Planicy w Słowenii. Do mety dotarła z 14-sekundową przewagą nad Szwedką Fridą Karlsson. Inna Szwedka, Ebba Andersson, zdobyła brązowy medal w 30-sekundowej jeździe indywidualnej na czas.
Deakins straciła dwa dni do norweskich i szwedzkich narciarek w sprincie drużynowym, w którym zdobyła brązowy medal wraz z Julią Kern, która wystartowała z prędkością 10 km/min za Carlsen, startującą w 2021 roku. Na ostatnich mistrzostwach świata w tym roku wywalczyła srebrny medal.
Przez pierwsze cztery minuty Deakins wyprzedzała Carlsena o trzy sekundy. Deakins utrzymywała tę samą przewagę na każdym z 7,7-kilometrowych odcinków, utrzymując wyrównaną walkę. Jednak w ostatnich sześciu minutach wcisnęła pedał gazu i bez wahania dojechała do mety, padając na śnieg obok Karlsson, łapiąc oddech.
„Nie mogłam przestać płakać po wyścigu” – powiedziała Deakins, która wspięła się na wysokość 383 metrów w biegu na dystansie 10,25 km, mniej więcej na wysokość Empire State Building. „Pomyślałam: »Nie mogę się tym cieszyć, bo nic nie widzę«. Płakałam. Ale to takie wyjątkowe”.
Amerykańscy narciarze zdobyli 13 medali olimpijskich i mistrzostw świata od 1976 roku, ale we wtorek zdobyli pierwsze złoto.
Deakins jest już rekordzistą USA pod względem liczby medali olimpijskich w biegach narciarskich (po jednym w każdym kolorze), medali Mistrzostw Świata (obecnie sześć) i indywidualnych tytułów Pucharu Świata (14).
„Wspaniale jest mieć małpę na plecach, nawet dla takiej sportsmenki jak Jesse” – powiedział trener USA Matt Whitcomb w wywiadzie dla NRK. „Ona może nie być w stanie podać wszystkich statystyk o sobie. Może jedynie powiedzieć, że dajesz jej takie lekcje i wie, że przynajmniej będzie miała remis. To naprawdę najbardziej niezwykła cecha Jesse. I cierpieć”.
Deakins przypisuje łzy wspólnemu wysiłkowi depilatorów, trenerów, fizjoterapeutów, dietetyków i masażystów. Powodem jest również fakt, że przez cały sezon przebywała z dala od domu, a głównie od swojego nowego męża.
Deakins nazwała ten sezon wzlotami i upadkami. W grudniu wyrównała, a nawet pobiła rekord Stanów Zjednoczonych w Pucharze Świata, ustanowiony przez byłą koleżankę z reprezentacji, Kikkan Randall.
Ale przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata, w listopadzie, koleżanki z drużyny obudziły się i zobaczyły ją zwiniętą w kłębek na podłodze w łazience. Deakins uważa, że zaraziła się wirusem grypy 24-godzinnej po podróży do Europy.
Następnie w Tour de France, który jest jednocześnie Tour de France, podobnie jak Tour de France, który odbywa się w Sylwestra, zajęła odpowiednio 40., 30. i 40. miejsce. Skandynawskie media doradziły jej wycofanie się z turnieju, który wygrała w 2021 roku.
Diggins kontynuował wyścig, uzyskując najlepszy czas w wyścigu narciarskim, a następnie zajmując piąte miejsce na wyczerpującym, ostatnim etapie, 10-kilometrowym podjeździe pod włoskie Alpy Półwyspowe.
„Wiem, że jestem w dobrej formie, zwłaszcza biorąc pod uwagę [nękanie]” – powiedział Deakins we wtorek. „Ale szczerze mówiąc, mieliśmy problemy z woskiem narciarskim, trzeba mieć wszystko, żeby rywalizować w zawodach. Dlatego kiedy wygrywamy, wygrywamy jako drużyna”.
Deakins trzykrotnie stawał na podium w ostatnich pięciu wyścigach indywidualnych przed Mistrzostwami Świata, a następnie zaliczył świetny występ w niedzielnym sprincie drużynowym.
Następnie zagłębia się w historię, mając nadzieję pomóc reprezentacji USA zdobyć pierwszy medal w sztafecie w czwartek. Deakins jest członkinią amerykańskiej sztafety i zajmowała czwarte lub piąte miejsce na każdych z ostatnich pięciu Mistrzostw Świata.
„Wszystkie elementy składają się w całość – twoje ciało, twój mózg, twoje tempo, twoja technika, twoja jazda na nartach i pogoda” – powiedziała. „To coś wyjątkowego”.
Szesnastoletnia Kanadyjka Summer McIntosh w czwartek pobiła własny rekord świata juniorów, wygrywając wyścig na 200 metrów stylem motylkowym podczas zawodów Pro Series Swimming w Fort Lauderdale na Florydzie.
McIntosh, który zdobył tytuły w wyścigu na 200 metrów stylem zmiennym i 400 metrów stylem zmiennym podczas Mistrzostw Świata w czerwcu ubiegłego roku, dotknął ściany z czasem 2:5.05.
Na Mistrzostwach Świata w Budapeszcie poprawiła swój juniorski rekord świata o 15% i jest obecnie 11. najszybszą biegaczką w swojej kategorii wiekowej.
McIntosh, która trenowała w Sarasocie, miała obiecującą rywalkę z Katie Ledecky na 400 metrów stylem dowolnym. Żadna z zawodniczek nie zdołała płynąć w czwartek.
Ledecky nie wzięła w czwartek udziału w żadnym z ważniejszych wydarzeń, zajęła jednak drugie miejsce w wyścigu na 100 metrów stylem dowolnym i nie brała udziału w żadnych ważnych mistrzostwach.
Abby Weitzeil wygrała z czasem 53,38, co stanowiło imponujący początek sezonu w tym amerykańskim turnieju. Weizeil, mistrzyni olimpijskich kwalifikacji z 2020 roku na dystansach 50 i 100 metrów stylem dowolnym, pokonała rywalki, w tym czwórkę najlepszych, podczas czwartkowych kwalifikacji olimpijskich.
Wraca również z drużyny, która opuściła zeszłoroczny Puchar Świata. Weitzeil był siódmy w zeszłorocznej selekcji, ale w czwartek będzie drugi w selekcji na 2022 rok, za brązowym medalistą mistrzostw świata Torreyem Haske, który nie ściga się w Fort Lauderdale.
Również w czwartek Nick Fink pokonał Michaela Andrew o jeden procent w meczu na 100 metrów stylem klasycznym pomiędzy dwoma najlepszymi Amerykanami zeszłego roku. Czas Funka wyniósł 59,97 sekundy.
Złoty medalista olimpijski, Tunezyjczyk Ahmed Hafnaoui, wygrał bieg na 400 m stylem dowolnym, a dołączyli do niego brązowy medalista olimpijski Kieran Smith (trzecie miejsce) oraz mistrz olimpijski na 800 i 1500 m stylem dowolnym Bobby Fincke (szóste miejsce).
Pływacy przygotowują się do Mistrzostw USA, które odbędą się pod koniec czerwca, oraz Mistrzostw Świata, które odbędą się w lipcu w Fukuoce w Japonii.
W skomplikowanym labiryncie zasad, regulacji i interpretacji, którymi podlega światowy system antydopingowy, nikt nie dostrzega tego ostrzeżenia: uważaj na doping dla psów.
Było to zrozumiałe niedopatrzenie, ale doprowadziło do trzymiesięcznego śledztwa, które ostatecznie uniewinniło pięciokrotnego olimpijczyka od zarzutu dopingu, dodając jednak gwiazdkę, którą niektórzy uważają za zbędną.
Katerina Nash, kolarka górska i narciarka biegowa, która reprezentowała Czechy na dwóch zimowych i trzech letnich igrzyskach olimpijskich, uniknęła czteroletniej dyskwalifikacji za doping. Władze ustaliły, że kiedy podała lek do gardła swojemu choremu psu, Ruby, substancja przedostała się tam przez skórę.
Pomimo braku sankcji, konflikt Nasha z organami antydopingowymi nadal znalazł się w czwartkowym raporcie. Jest to skutek uboczny obowiązujących od dawna przepisów wymagających każdego naruszenia zasad antydopingowych — nawet nieumyślnego „negatywnego wyniku analizy”.
„To szokujące, że jeśli nie umyję rąk, zrujnuję sobie całą karierę sportową przez 30 lat” – powiedział 45-letni Nash agencji Associated Press. „Różne sposoby opieki nad moim psem. Ale ostatecznie przyjmowałem ten lek codziennie przez trzy tygodnie”.
Nash mieszka w Kalifornii i został przebadany przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA). Wyniki, które pojawiły się w biurach USADA kilka dni później, były zaskakujące. W moczu Nasha stwierdzono śladowe ilości (0,07 miliardowej części grama na mililitr) substancji zwanej kamoreliną. Choć nieznaczne, wystarczyło, aby wywołać niekorzystny efekt. Chociaż kapromorelina nie znajduje się na liście substancji zakazanych, nadal zalicza się ją do kategorii „innych” substancji zakazanych związanych z hormonem wzrostu.
Podobnie jak w poprzednich przypadkach, po ustaleniu, że kremy przeciwsłoneczne dostępne bez recepty dają pozytywne rezultaty, członkowie zespołu naukowego USADA zabrali się do pracy.
Najpierw odkryli obecność kamoreliny w Entyce, leku stosowanego w celu zwiększenia apetytu u chorych psów. Następnie dr Matt Fedoruk, główny naukowiec USADA, i inni naukowcy zaczęli aplikować lek na własną skórę. Kilka dni później uzyskali pozytywny wynik. To kolejny przykład zalet i wad walki z dopingiem za pomocą coraz bardziej czułych narzędzi do wykrywania niewielkich ilości narkotyków.
„Problem z walką z dopingiem polega na tym, że wrażliwość stała się tak wysoka, że teraz mamy połączenie między dopingiem a ekspozycją na czynniki środowiskowe, czego możemy doświadczać jako sportowcy” – powiedział Fedoruk.
Najlepszym przykładem problemów, jakie mogą powodować testy o wysokiej czułości, są liczne przypadki umorzonych w ostatnich latach badań sportowców, którzy uzyskali pozytywny wynik testu po pocałunku lub stosunku seksualnym z partnerem, w którego organizmie znajdowała się niedozwolona substancja.
W innych przypadkach sportowcy przyjmowali śladowe ilości niedozwolonej substancji podczas jedzenia zanieczyszczonego mięsa. W niektórych przypadkach przepisy antydopingowe zostały zmienione, aby obniżyć progi pozytywnych wyników testów.
„Te kwestie muszą zostać kompleksowo omówione” – powiedział Greene. „Danie swobody działania w publicznym ogłoszeniu byłoby dobrym powodem do działania, łatwo to naprawić. Nadal można znaleźć wyniki bez błędów, ale nie muszą one być publikowane”.
Do czasu rozstrzygnięcia sprawy Nash został tymczasowo pozbawiony możliwości uprawiania sportu i pełnienia funkcji przewodniczącej Komisji Zawodników Międzynarodowej Federacji Kolarskiej. Powiedziała, że doskonale zdaje sobie sprawę, że niektórzy ludzie widząc słowo „doping” przy jej nazwisku, mogą wysnuć błędne wnioski.
„To ironia losu, bo traktuję to poważnie” – powiedział Nash, którego pierwsze igrzyska olimpijskie odbyły się w 1996 roku. „Nie biorę suplementów. W większości przypadków trzymam się tego, co [producent batoników] produkuje, ponieważ odnosi sukcesy i wiem, gdzie to jest produkowane.
Niestety, lek nie uratował Ruby. Około miesiąc po tym, jak Nash podjęła bolesną decyzję o oddaniu psa, odebrała pierwszy telefon z USADA w sprawie testu. W pewnym sensie miała szczęście, że USADA była gotowa przeznaczyć środki na ustalenie, skąd pochodzi kapmulina w jej organizmie – inwestycja, która pozwoliłaby Nash utrzymać się w Igrzyskach Mostly Local.
Jak powiedziała, przez 15 lat wypełniała wszystkie formularze, podając szczegóły swojego pobytu, zdała wszystkie testy i nigdy nie otrzymała złego wyniku. Jednak przepisy wymagają, aby jej nazwisko pojawiło się w komunikacie prasowym USADA w czwartek. Komunikat nosił tytuł „Zasady WADA muszą się zmienić”, co oznaczało, że WADA nie zrobiła żadnych wyjątków po przedstawieniu szczegółów sprawy.
„To okrutny system” – powiedział Nash. „To dość zaawansowany system i istnieje z jakiegoś powodu. Ale to nie powinno nas powstrzymywać przed ulepszaniem go w przyszłości”.


Czas publikacji: 03-03-2023